Pho-ga, czyli wietnamskiego gotowania ciąg dalszy

Miał być zwykły rosół drobiowy, ale coś z nastaniem niskich temperatur strasznie mnie ciągnie do orientalnego jedzenia. Nie wiem, czy to ze względu na rozgrzewające i zdrowe składniki, czy też nie, ale pomyślałam, że skoro na blogu jest już przepis na Pho-bo to teraz czas na drobiowy odpowiednik, czyli Pho-ga (oryg – Phở gà). Sposób…

Więcej

Pho-bo – wietnamski rosół

Phở bò (bo tak w oryginale się piszę nazwę tej zupy) w tym wydaniu jest troszkę podobna do znajdującego się już na moim blogu orientalnego rosołu z kaczki – przynajmniej w wykonaniu, ale jako całość ma inny charakter i jest niczym innym tylko orientalnym, wietnamskim rosołem. Cała procedura przygotowania składników troszkę trwa, sam czas gotowania…

Więcej

Orientalny rosół z kaczki

Lubię Święta – te wielkanocne czy też bożonarodzeniowe. Jednym z powodów jest mnogość towarów w sklepach, które na co dzień nigdy się tam nie pojawiają. Troszkę jakby się czas cofnął i nawet teraz można śmiało powiedzieć, że na święta do sklepów „rzucają” rarytasy. Zawsze mnie zadziwia ilość szynek, wszelkiej maści mięsa (w tym rodzajów, które…

Więcej

Nylonówka

Święta idą, więc czasu brak! Goniąc ze szmatą często brak nam czasu na wymyślne zupy, więc tym razem przepis na zupę z rodzinnego domu mojego męża. Zupa banalnie prosta, niby to rosół, niby nie. Po prostu nylonówka! Proste połączenie rosołu, warzyw i kaszy manny. Dla tych zabieganych – zupa cud! Aha… w nylonówce miały być…

Więcej

Jego Eminencja Rosół

Oczywiście nie mogło zabraknąć tej pozycji na moim blogu. Jak w większości domów, rosół i u nas głównie pojawia się w niedzelę i przyznam szczerze, iż zasługuje na takie wyróżnienie. Przepis na rosól wydaje się prosty, ale znawcy tematu wiedzą, że sztuką jest ugotować klarowny i pyszny rosołek. Jako że niekwestionowanym królem rosołu w moim…

Więcej