Grochówka z boczkiem i ziemniakami

Muszę się przyznać, że to była moja pierwsza grochówka w życiu i dodam nieskromnie, że wyszła przepyszna. Nie pamiętam, abym w dzieciństwie jadła grochówkę (a na pewno nie często), dlatego nie byłam do niej tak negatywnie nastawiona jak do fasolki po bretońsku.
Warzywa strączkowe są zdrowe (stąd też kilka zup z ich wykorzystaniem pojawiło się ostatnio na blogu) i dlatego warto się do nich przyzwyczaić, pokonując swoje opory przed ich nieprzyjemnymi właściwościami.
Jako, że zima już odpuszcza (choć sama nie wiem, czy na dobre to ona w tym roku przyszła) moja ochota i zapotrzebowanie mojego organizmu na wszelkie „rozgrzewacze” powoli zmniejsza się, co powoduje u mnie ochotę na ugotowanie i jednocześnie pożegnanie się na okres letni z pewnymi smakami. Też tak macie? Grochówka należy raczej do kategorii tych ciężkich i pożywnych, dlatego może pojawi się jeszcze na moim stole w okresie wiosennym, ale zdecydowanie ponownie przywitam się z nią na jesień.
A na razie ugotujcie i napiszcie jak Wam smakowała.

Grochówka

Składniki na zupę:

• żeberka – surowe – 50 dkg
• groch łuskany, połówki – 30 dkg
• boczek – 25 dkg
• marchewka – średnia
• cebula – średnia
• czosnek – 1 ząbek
• ziemniaki – 3 średnie
• liść laurowy – 2 szt.
• ziele angielskie – 3 ziarenka
• majeranek, sól, pieprz, ew. cząber

Przepis na grochówkę:

1. Żeberka opłukać, zalać zimną wodą i wstawić na piec. Zagotować, zszumować i zmniejszyć płomień do minimum. Dodać liście laurowe oraz ziele angielskie. Gotować przez ok. 1 godzinę.
2. Groch przepłukać. Cebulę, marchewkę oraz ziemniaki obrać i pokroić w kostkę. Boczek pokroić również w kostkę.
3. Gdy wywar będzie gotowy przecedzić go do czystego garnka, ponownie zagotować, dodać groch, ziemniaki, marchewkę oraz zgnieciony tępą stroną noża ząbek czosnku.
4. Rozgrzać patelnię. Na rozgrzaną wrzucić boczek (gdyby był za mało tłusty dodać tłuszcz – odrobinę smalcu lub masła), zamieszać i smażyć. Gdy boczek zacznie się rumienić dodać cebulę, całość zamieszać i smażyć aż boczek się ładnie zrumieni uważając, aby nie przypalić cebuli.
5. Gdy ziemniaki będą prawie miękkie (po ok. 15 min), dodać do zupy boczek z cebulą, całość zamieszać. Doprawić do smaku solą, pieprzem oraz majerankiem i gotować jeszcze kolejne 10-15 minut.
6. Grochówka najlepsza jest następnego dnia, jak wszystkie smaki się przegryzą. Podawać z chlebem.

A tutaj inne zupy z dzieciństwa – fasolka po bretońsku, zupa ogórkowa oraz zupa pomidorowa