Zalewajka nie jest zupą typową dla regionu w którym mieszkam, ani nie gotowało się jej w moim rodzinnym domu, ale skoro mój blog to Zalewajka to myślę, że chyba przyszedł już czas na jej ugotowanie. Ta wersja nie jest typową zalewajką radomszczańską, czy też świętokrzyską (taka wersja się jeszcze na pewno pojawi). Moja zalewajka będzie…
